Szósta część "Opowieści z Narnii" opowiada o pierwszej podróży do Narnii i jak było możliwe dalsze podróżowanie do tajemniczej krainy.

  Pola i Digory, dwójka przyjaciół, za namową wujka chłopca dostali się do miejsca, gdzie było pełno stawów. Trafili tam dzięki pierścieniom (zrobionym przez wujka Andrzeja) w kolorze żółtym. W jednym ze stawów, do którego wskoczyli była bardzo wysoka postać, która była królową swojego świata. Potem za pomocą zielonych obrączek razem trafili do normalnego świata. Królowa siała tam postrach więc znów przenieśli się wysoką postacią do innej krainy, gdzie byli świadkami stworzenia Narnii wraz z jej mówiącymi  zwierzętami i innymi niezwykłościami. Digory został poproszony przez Aslana (lwa, który jest wielkim królem Narnii) o przyniesienie owocu z Zaczarowanej Jabłoni. Podczas podróży po magiczny owoc, Digory z Polą pokonali wysoką królową, która chciała zawładnąć  Narnią. Aslan kazał chłopcu dać ten owoc jego mamie, żeby wyzdrowiała, gdyż bardzo chorowała. Mama Digory'iego wyzdrowiała. Ten zasiał nasionko z owoca. Gdy drzewo już wyrosło rodzina Digory'iego wyprowadziła się, a z drzewa zrobiono szafę, która pojawia się w pierwszej części "Opowieści z Narnii".